piątek, 26 sierpnia 2011

haftowane obrazki i inne wakacyjne drobiazgi...

z haftem miałam styczność praktycznie od dzieciństwa, wiele obrazków, które haftowałam powędrowało do moich znajomych i rodziny jako moje podarunki takie od serca, bo mimo tej całej prostoty haftowania wymagają wiele cierpliwości...
kilka prac zaczęłam i czekają na dokończenie :-)) kiedyś w spokojniejszym czasie, w pracy ciągle coś się dzieje, a w moim życiu ciągle jakieś kursy, dokształcanie, itp...

teraz w ciągu letniego urlopu udało mi się zrobić takie małe kwietne drobiazgi (obrazki jeszcze nie są oprawione w ramki :-)))


tu moje wcześniejsze dzieło:


poza tym jakiś czas temu wyszydełkowałam sobie taką czekoladową bransoletkę z perełkami, kryształem górskim i szlifowanymi koralikami


i jeszcze wisiorek wykonany techniką sutaszu...
zakochałam się w tych wyrobach (nie moim :-)) mój pozostawia wiele do życzenia), przeczytałam chyba całe forum wizażowe i kilka stron w internecie, poprosiłam moje małoletnie dziewczę aby kupiła mi kilka kolorów sutaszu i kawałek filcu, z moich zbiorków kamieni i koralików wybrałam kwadracik z jaspisu brekcja, kulki opala, szklane perełki i koraliczki szlifowane jablonexu, po czym spędziłam popołudnie oraz wieczór na szyciu aż powstał ten wisiorek :-)


podczas wertowania wizażowego forum natrafiłam na ogłoszenie o szkoleniu :-) i nie przepuszczę tej okazji, ponieważ będę mogła dowiedzieć się co nieco więcej na temat tworzenia biżuterii z sutaszu...

1 komentarz:

  1. Anno, ten obrazek po lewej tez wyhaftowałam - był jednym z pierwszych... kilku jedynie:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń